sobota, 19 grudnia 2015

Narcystyczna rodzina - część 3.

Złote Dziecko, to dla odmiany rola "najlepszego" dziecka w rodzinie. Robi ono i osiąga wszystko to, co chciałaby osiągnąć jego narcystyczna matka. Jego zadaniem i celem jest pokazanie jej w dobrym świetle: jako idealnej matki, idealnego dziecka. Jeśli jesteś kobietą i masz braci, prawdopodobnie to jeden z nich zostanie Złotym Dzieckiem.

Złote Dziecko jest traktowane jako rozszerzenie matki, na nie projektuje ona całą swoją wyimaginowaną wspaniałość. Złote Dziecko w jej opinii nie może się mylić, jest przez nią faworyzowane w każdej dziedzinie, wszystko przewinienia uchodzą mu na sucho. Nigdy nie jest karane, ma więcej praw od innych dzieci. Zdaniem narcyzy robi wszystko najlepiej, każdy jego sukces jest nagradzany i celebrowany w rodzinie. Często stawiany za wzór Kozłom Ofiarnym, które są do niego bezustannie porównywane i zawsze dużo gorsze od niego. Złote dziecko otrzymuje dużo więcej od rodziców – kiedy jest małe, wolno mu wszystko, może używać przemocy wobec rodzeństwa i innych dzieci. Nie musi się uczyć, matka je zwalnia z obowiązków, a jego rodzeństwu każe we wszystkim wyręczać. Matka uważa Złote Dziecko za ideał, a jeśli nauczyciele w szkole czy rodzice innych dzieci zgłaszają wobec niego jakieś uwagi, uważa, że się go bez uzasadnienia czepiają. Poświęca mu czas i uwagę, jest dla niego taką matką, o jakiej pozostałe dzieci mogą jedynie pomarzyć. Kiedy Złote Dziecko dorośnie, matka kupi mu mieszkanie i będzie płaciła na jego studia nawet przez 10 lat, podczas gdy Ty będziesz przymierała głodem, sama finansując swoje studia i mieszkając w jakiejś norze. Ale jemu się należy, a najdrobniejsza pomoc, jaką chciałabyś otrzymać od rodziców to z Twojej strony bezczelne roszczenia. Możesz też być pewna, że kiedy Twoja narcystyczna matka umrze, to Złote Dziecko otrzyma cały spadek, choćbyś była najlepszą córką na świecie.

To oczywiste, że jeśli przypadła Ci rola Kozła Ofiarnego, zazdrościsz swojemu bratu lub siostrze względów matki, zwłaszcza, że nie rozumiesz, czym oni sobie na nie zasłużyli (a Ty nie). O to właśnie matce chodzi. Narcystyczna matka uwielbia rządzić i dzielić. Swoim dzieciom przypisuje te role, by  pojawiła się między nimi zazdrość i rywalizacja. Skłóconymi dużo łatwiej władać. Normalne rodziny wychowują rodzeństwo tak, by się nawzajem wspierało i kochało, a przynajmniej szanowało. Narcystyczna rodzina wychowuje rodzeństwo na najgorszych wrogów. Oczywiście, niektórzy rodzice kochają jedno z dzieci bardziej niż inne, ale jeśli są emocjonalnie zdrowi, starają się, by to mniej kochane tego nie odczuwało. Rywalizacja między rodzeństwem też się czasami zdarza, ale jeśli jest to STAŁY układ, który matka ochoczo podsyca, to mamy do czynienia z toksyczną rodziną. Złote Dziecko narcystycznej matki jest wręcz zachęcane, by poniżać i dręczyć swoje rodzeństwo i nagradzane za to jeszcze większą dawką jej łaski i uwagi.

Często Złote Dziecko służy narcystycznej matce do napastowania Kozła Ofiarnego przy pomocy trójkątnej komunikacji (triangulation). Np. matka krytykuje lub obmawia Kozła Ofiarnego rozmawiając ze Złotym Dzieckiem, bo dobrze wie, że Kozioł Ofiarny dowie się o tym od niego. Albo skarży się Złotemu Dziecku, jak źle ją traktuje Kozioł Ofiarny, po to, by jego rękami ukarać Kozła Ofiarnego i wywoływać na nią naciski, by "przywrócić ją do porządku" (sprawić, by znów poddała się jej władzy). Złote Dziecko dostarcza też matce społecznego dowodu słuszności, że Kozioł Ofiarny to "dziecko, które ma problem" – narcyza jest przekonana, że fakt, że więcej osób wierzy w kłamstwo, automatycznie czyni je prawdą. Więcej o tym w narcystycznych manipulacjach.

Kozłowi Ofiarnemu jest dane żyć wyłącznie w cieniu gwiazdy swojego brata lub siostry, wybranej na Złote Dziecko, nie ma prawa do własnych sukcesów. Gdzieś przeczytałam o tym, jak córka - Kozioł Ofiarny pochwaliła się matce, że otwiera przewód doktorski, ta zaś odparła, że jej brat to dopiero ma znaczące osiągnięcia, zostanie bowiem kierownikiem sali w pizzerii... Jeśli będąc Kozłem Ofiarnym osiągniesz coś znaczącego (np. otrzymasz nagrodę w sporcie), możesz być pewna, że narcystyczna matka zdewaluuje ten sukces. Potem zabroni Ci dalszego uprawiania tego sportu, pod pozorem, że teraz przeznaczą środki, by Twoje rodzeństwo (Złote Dziecko) mogło uprawiać ten sport, bo to by BYŁO SPRAWIEDLIWIE. Sprawiedliwie według narcystycznej matki jest, kiedy Ty nie masz nic, a Złote Dziecko ma wszystko.

Podobnie jak z Kozłem Ofiarnym, jego traktowanie przez matkę nie ma nic wspólnego z jego obiektywnymi cechami czy zasługami – tak jak Kozioł Ofiarny zawsze jest winny i najgorszy, tak Złote Dziecko to nietykalny ideał. Ma służyć jako żywy dowód wspaniałości narcystycznej matki – bowiem przypisuje ona sobie całą zasługę za wszystkie jego osiągnięcia.

Pozycja Złotego Dziecka jednak nie jest stabilna. W każdej chwili, bez uchwytnego powodu może ją stracić i zostać Kozłem Ofiarnym, zamienić się z nim miejscami. Tym powodem najczęściej jest próba stania się sobą, nie przedłużeniem matki. To nie jest miłość ze strony narcystycznej matki i Złote Dziecko nie jest kochane za to kim jest – tylko używane do zadowalania swojej narcystycznej matki. Ta "miłość" jest warunkowa – Złote Dziecko jest "kochane", póki np. osiąga sukcesy w zawodzie wybranym mu przez matkę, dobrze wygląda, przydaje matce splendoru, itd.

Takie wychowanie sprawia, że Złote Dziecko często wyrasta na osobę bez właściwości, której najważniejszym celem jest zadowalanie innych ludzi, nawet ze szkodą dla siebie. Czuje się wyłącznie odpowiedzialne za szczęście matki, a potem innych osób, które je wykorzystują. Złote Dziecko nie ma kontaktu z własnym gniewem na matkę i duszeniem się w jej niewoli, często czuje jednak, że żyje w klatce jej oczekiwań i warunków. To sprawia, że pozbywa się wszelkich uczuć, nie odczuwając smutku i gniewu, przestaje również czuć miłość i radość. Niektóre, co bardziej cyniczne, pozbawione empatii, Złote Dzieci same wyrastają na narcyzów lub psychopatów, którzy pogardzając matkami, ale grają w jej grę dla odniesienia osobistych korzyści.

C. D. N.

2 komentarze:

  1. Tak, mój wuj był złotym dzieckiem, matka kozłem ofiarnym, a teraz ja i siostra zbieramy tego pokłosie. Okropność.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pytanie do matki o zlotego brata:
    - Dlaczego M... zostal zwolniony z banku?
    - Bo on byl tam najlepszy i najwiecej zarabial.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Z uwagi na tematykę bloga i konieczność chronienia jego Czytelniczek i Czytelników przed emocjonalnymi nadużyciami, wszystkie komentarze będą moderowane.